Brazylijczyk trafił na Łazienkowską w styczniu 2014 roku na zasadzie wypożyczenia z Ole Brasil. Teraz związał się z Legią na zasadzie transferu definitywnego. Nowa umowa łącząca Guilherme z Legią została podpisana w styczniu i będzie ważna przez 3,5 roku - do czerwca 2018. - Jak na poziom sportowy, który prezentuje Gui, wykupiliśmy go za bardzo rozsądne pieniądze, co było powiązane z wcześniejszym wypożyczeniem - powiedział Michał Żewłakow, dyrektor skautingu Legii Warszawa. - O tym, że prezentuje odpowiedni na Legię poziom sportowy, byliśmy przekonani w zasadzie już po dwóch pierwszych meczach, w których wystąpił. Niestety, potem w grze przeszkodziła mu długa kontuzja, ale nawet sam jego sposób bycia, trenowania, walki o powrót na boisko pokazał nam, że jest to człowiek bardzo ambitny i pasujący do klubu - dodał Żewłakow. Guilherme trafił do Legii w styczniu 2014 roku, jednak początkowo miał dużego pecha. Już w lutym 2014 r. doznał poważnej kontuzji - naderwał więzadło w kolanie, musiał przejść operację i wrócił do gry dopiero w listopadzie. W barwach "Wojskowych" rozegrał więc do tej pory tylko 13 oficjalnych meczów. Guilherme, którego pierwsza pozycja to pomoc, musiał zastąpić w rundzie jesiennej kontuzjowanego Tomasza Brzyskiego. Trener Henning Berg postawił na niego na lewej obronie i Brazylijczyk nie zawiódł, pokazując się na tej pozycji z dobrej strony.