Taką decyzję podjęła UEFA. To efekt rasistowskich zachowań fanów mistrzów Polski podczas meczu z Lokeren. - W piątek odbyliśmy trening przy pustych trybunach, także na stadionie Legii trenujemy bez kibiców, więc jakieś obycie będziemy już mieć - powiedział pół żartem, pół serio de Boer, dodając: - Szkoda, że nie gramy z udziałem kibiców, ale nic na to nie możemy poradzić. De Boer zdradził, że zamierza wykorzystać brak kibiców i skuteczniej dyrygować swoim zespołem. - Mój głos będzie się niósł po stadionie, więc na pewno będę więcej pokrzykiwał na piłkarzy i częściej przekazywał im wskazówki - powiedział Holender. Jego zdaniem, Legia choć musi odrobić w rewanżu jednobramkową stratę to nie zaatakuje od pierwszych minut. - Myślę, że będą spokojnie czekać na swoją szansę. Jeśli wynik remisowy będzie utrzymywał się do przerwy, to na drugą połowę legioniści wyjdą w ustawieniu 4-3-3, ale mamy ich rozpracowanych także w tym schemacie - dodał ze spokojem. Krzysztof Oliwa