Do spotkania doszło na Twitterze w podcaście #LegiaTalk. W dyskusji wzięło udział ponad 5000 internautów. Jak się można było spodziewać, dominował temat nowego trenera Legii. Na chwilę obecną wciąż nie wiadomo, kto zastąpi Marka Gołębiewskiego. Dariusz Mioduski, tuż przed meczem w Leicester City w Lidze Europy, oznajmił publicznie, że chciałby zatrudnić Marka Papszuna - obecnego szkoleniowca Rakowa Częstochowa. - Dlaczego o tym powiedziałem? Krążyło wokół tego tematu tak wiele plotek, że chciałem to po prostu przeciąć i przedstawić w transparentny sposób nasze plany. To nie było chyba jakieś wielkie zaskoczenie, dużo się o tym pisało i mówiło - tłumaczył Mioduski.A dlaczego, jego zadaniem, powierzenie zespołu akurat Papszunowi to dobry pomysł? Dariusz Mioduski: Marek Papszun czuje ten klub - Jestem przekonany, że jest dobrym trenerem dla Legii. Tak zwaną truskawką na torcie jest fakt, że Marek Papszun jest z Warszawy. Czuje ten klub i zdaje sobie sprawę, w co potencjalnie będzie wchodził. Poza tym jako pierwszy trener od dłuższego czasu wpisuje się w większość elementów, jeśli nie we wszystkie, nad którymi w Legii pracujemy - twierdzi Mioduski. Poinformował jednocześnie, że kwestia ewentualnego angażu Papszuna przy Łazienkowskiej rozstrzygnie się do końca bieżącego roku. UKi<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">PKO Ekstraklasa - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz </a> CZYTAJ TEŻ: <a href="https://sport.interia.pl/klub-legia-warszawa/news-ojrzynski-o-pracy-w-legii-trzeba-ten-sezon-dzwignac-i-wygrac,nId,5693000" target="_blank">Leszek Ojrzyński w Legii? "Jestem gotowy do pracy"</a>