W ekipie Znicza wyróżniał się Tomasz Chałas. Były napastnik Młodej Legii stwarzał spore zagrożenie pod bramką Kostii Machnowskiego. Dzisiejszego spotkania młody Ukrainiec nie zaliczy do udanych. Wychowanek Dynama Kijów kilkakrotnie minął się z piłką i źle wyłapywał dośrodkowania. Znicz Pruszków - Legia 1:4 (1:3) Bramki: Chałas (39.) - Szałachowski (2.), Paluchowski (29.), Radović (36.), Grzelak (56.). Legia: Kostiantyn Machnowskyj (46. Wojciech Skaba) - Wojciech Szala (72. Patryk Koziara), Dickson Choto (46. Artur Jędrzejczyk), Inaki Astiz (72. Maciej Świdzikowski), Tomasz Kiełbowicz (72. Adam Banasiak) - Miroslav Radović (63. Kamil Majkowski), Maciej Iwański (63. Martins Ekwueme), Piotr Giza (72. Wojciech Trochim), Marcin Smoliński (46. Krzysztof Ostrowski) - Adrian Paluchowski (63. Maciej Górski), Sebastian Szałachowski (46. Bartłomiej Grzelak) Znicz: Adrian Bieniek - Dawid Ptaszyński, Tomasz Mizierski, Artur Januszewski, Maciej Rybaczuk - Mikołaj Rybaczuk, Emanuel Ekwueme, Bartosz Osoliński, Paweł Kaczmarek - Tomasz Feliksiak, Tomasz Chałas.