Ostatni dzień okna transferowego i negocjacje "last minute"? To zawsze była domena Kamila Grosickiego. Wyraźnie pozazdrościł mu jego przyjaciel, także z planu filmowego (zagrali razem w "Bad Boyu" Patryka Vegi), Sławomir Peszko. Okno transferowe w Polsce zamyka się dziś, a tymczasem "Peszkin" był wczoraj na meczu Widzewa Łódź z Olimpią Elbląg. Drugoligowe spotkanie rozegrane w obecności ponad 16 tysięcy kibiców zakończył się remisem 2-2. Jak donosi "Przegląd Sportowy", po spotkaniu odbyły się negocjacje między Peszką i jego menadżerem oraz władzami łódzkiego klubu. W poniedziałkowy poranek postanowiliśmy zbadać w kilku źródłach, jak wygląda sytuacja niedawnego kadrowicza Adama Nawałki. Z uzyskanych informacji wynika, że faktycznie rozmowy odbyły się, ale do porozumienia jest dalej niż bliżej.Przypomnijmy, że na początku bieżącego roku Lechia Gdańsk dała wolna rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy Arturowi Sobiechowi, Rafałowi Wolskiemu i Peszce. Co się stanie, jeśli ten ostatni nie trafi do Widzewa? Alternatywą pozostaje dla niego gra na wiosnę w IV-ligowych rezerwach Lechii. Wydaje się że drzwi do pierwszego zespołu "Biało-Zielonych" zamknęły się na dobre. Umilkły również spekulacje na temat powrotu 35-letniego "Peszkina" do Wisły Kraków. MS