Wiadomość o kontuzji Flavio obiegła Trójmiasto lotem błyskawicy. Różne wersje tego urazu krążyły wśród kibiców. "Lockdown" w dobie pandemii koronawirusa sprzyja plotkom. Postanowiliśmy zasięgnąć informacji u źródła czyli w klubie. - Flavio Paixao skręcił staw skokowy podczas indywidualnego treningu w terenie. Na razie czeka go dziesięciodniowa przerwa. Dalsze rokowania zależne są od postępów w rehabilitacji. Pierwsze mecze po wznowieniu rozgrywek stoją pod znakiem zapytania - powiedział Interii rzecznik Lechii, Arkadiusz Bruliński. Flavio to nie pierwszy lepszy piłkarz, a najlepszy strzelec w ekstraklasowej historii Lechii oraz najskuteczniejszy obcokrajowiec w dziejach najwyższej klasy rozgrywek w Polsce. Uraz Paixao to na pewno zła wiadomość dla kibiców Lechii. Pierwszy mecz po ligowej pauzie gdańszczanie mają rozegrać na własnym boisku z Arką Gdynia. Portugalczyk miał patent na rywala zza miedzy, do tej pokonał bramkarzy Arki aż siedem razy. Z drugiej strony w ostatnim meczu ligowym przed przerwą spowodowaną pandemią lechiści wystąpili bez Flavio w składzie, mimo tego potrafili aż cztery razy trafić do siatki. Ten mecz zakończył się wyjazdowym remisem 4-4 z Zagłębiem Lubin. Maciej Słomiński