31-letni bramkarz, który trzy razy sięgał po mistrzostwo Polski z Legią Warszawa, liczy na kolejne trofea już w barwach Lechii. Ponad rok temu rozstał się z warszawskim klubem i został zawodnikiem Hull City, ale w lidze angielskiej nie grał w ogóle i znów zawitał do Polski. W meczu kontrolnym Lechii z Druteksem-Bytovią zagrał 45 minut i nie dał się pokonać. - Lechia to klub z dużymi ambicjami, a ja po rozmowach z trenerem zadecydowałem, że chcę tutaj grać, bo jest tutaj drużyna, która może osiągnąć coś fajnego. Ja też mam swoje ambicje, chcę walczyć o najwyższe cele i zdobywać trofea. Lechia jest w tej chwili na drugim miejscu w tabeli, z tą samą ilością punktów co lider i to z nim za tydzień rozpoczynamy walkę - powiedział Kuciak, cytowany na stronie Lechii. - Lechia rzeczywiście gra w piłkę, z pomysłem, bez wybijania na oślep. To dodatkowo przekonało mnie do przyjścia tutaj, mamy fajny i mocny zespół - zaznaczył. O miejsce w bramce Lechii Słowak będzie musiał walczyć z Vanją Milinkoviciem-Saviciem. Co prawda młody Serb podpisał już kontrakt z włoskim Torino, ale przeniesie się do Turynu dopiero po zakończeniu sezonu. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-R-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>