- O pierwszej połowie chciałbym jak najszybciej zapomnieć - mówił szkoleniowiec Polonii. - Cieszę się, że tuż po przerwie zdobyliśmy gola, który dodał nam sił i odmienił obraz naszej gry. Zdobycie jednego punktu w spotkaniu z Lechią to dobry krok w kierunku wydostania się z dołu tabeli - podsumował Hiszpan. - Dla nas to spotkanie źle się ułożyło - komentował Tomasz Kafarski trener Lechii. - Co prawda objęliśmy prowadzenie pod koniec pierwszej części, jednak błąd jaki popełniliśmy tuż po gwizdku kosztował nas kto wie czy nie stratę dwóch punktów. Oczywiście remis także nie jest zły. Lecz cel jaki sobie postawiliśmy był zupełnie inny. Chcieliśmy po tym spotkaniu odskoczyć od "grupy pościgowej" w tabeli. Nie udało się. Teraz może więcej szczęścia będziemy mieli w meczu ze Śląskiem Wrocław. Szkoleniowiec Lechii zapytany o roszady personalne w kadrze na wiosnę, dotyczące w szczególności Marcina Kaczmarka, który wyróżniał się jesienią na boisku, a teraz jest rezerwowym, odpowiedział dyplomatycznie: - Marcin miał zimą problemy zdrowotne musi powrócić do formy wówczas wyjdzie na boisko. Maciej Borowski, Gdańsk CZYTAJ TAKŻE Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1-1 - przeczytaj relację