- Mam nadzieję, że jeszcze jedną może się nazbiera, bo jest to troszeczkę... no nie jest normalne - skomentował Dusan Kuciak, bramkarz Lechii Gdańsk odpowiadając na jedno z pytań kibiców dotyczących "łapania" przez golkipera z Wybrzeża żółtych kartek.A nie jest z tym najlepiej, jeśli chodzi o bramkarza z Gdańska. Piłkarz w tym sezonie zagrał w 11 meczach - w Ekstraklasie i Pucharze Polski - z czego w czterech zobaczył "żółty kartonik".Jak zaznaczył, jeśli znów będzie pauzował za karki, ponownie zrobi przelew na fundację zajmującą się działalnością charytatywną. Odpowiadając na pytania kibiców Lechii Gdańsk podczas listopadowej konferencji prasowej mówił również o miejscu, w którym żyje mu się najlepiej.Łukasz Razowski