Podopieczni trenera Nenada Bjelicy ostatni mecz w tym roku rozegrają na wyjeździe w sobotę 17 grudnia z Cracovią. Po tym spotkaniu rozpoczną urlopy, które potrwają ponad trzy tygodnie. Ponownie w klubie pojawią się w poniedziałek 9 stycznia, a po ośmiu dniach treningów wyjadą na zgrupowanie. Podobnie jak przed rokiem odwiedzą cypryjską miejscowość Ajia Napa. W trakcie zimowego okresu przygotowawczego lechici planują rozegrać pięć gier kontrolnych. Pierwszą jeszcze przed wylotem na Cypr. Podczas zgrupowania sztab szkoleniowy chce rozegrać trzy spotkania towarzyskie. Ostatnie już po powrocie z obozu, gdy zespół będzie w ostatniej fazie przygotowań do wznowienia rozgrywek ligowych. Rywale "Kolejorza" w przerwie zimowej nie są jednak jeszcze znani. - Zdecydowaliśmy się na Cypr z kilku powodów. Przede wszystkim pogody. Tam jest zdecydowanie lepsza niż na miejscu w Poznaniu. Klub otrzymał bardzo ciekawą propozycję dotyczącą warunków pobytu. To bardzo ważne, żebyśmy mieli dobrze przygotowane boiska i okazję do gry z ciekawymi sparingpartnerami - mówi trener "Kolejorza" Nenad Bjelica. Sztab szkoleniowy postanowił, że zespół wyjedzie na jedno zgrupowanie. Przed rokiem lechici trenowali na Cyprze, ale po kilku dniach treningów w Poznaniu, wylecieli też do Hiszpanii. - Zdecydowaliśmy się na jeden obóz. To będzie długie zgrupowanie, bo będzie trwało jedenaście dni. Moim zdaniem jeden obóz to lepsze rozwiązanie. W podobny sposób pracowałem w poprzednich klubach i przynosiło to dobry efekt - tłumaczy chorwacki trener. Pierwsze spotkanie ligowe na wiosnę zespół rozegra w połowie lutego. Rywalem Kolejorza będzie Bruk-Bet Termalika Nieciecza. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy