"Nie ma co więcej na ten temat rozmawiać czy spekulować. Nie chcę słyszeć o Robercie Lewandowskim, Semirze Stiliciu, Hernanie Rengifo czy Manuelu Arboledzie. Oni wszyscy zostają na nowy sezon" - powiedział. Dlaczego Lech zgodził się sprzedać Murawskiego do Rubina Kazań? "Zrealizowaliśmy nasze uzgodnienie z końca roku. Rafał podpisał wtedy nowy kontrakt, ale zawarliśmy dżentelmeńską umowę, że jeżeli pojawi się oferta, odpowiadająca Rafałowi i dobra również dla klubu, to nie będziemy robić żadnych przeszkód" - stwierdził Kadziński. Tylko, że Lewandowski, który miał bardzo udany sezon, czy Stilić, chcieliby odejść z Lecha już teraz. "Nie będzie takiej zgody. Życzę Robertowi, żeby po pierwszym, przełomowym dla niego sezonie w ekstraklasie, w kolejnym ustabilizował formę na równie wysokim poziomie. Jeżeli tak będzie i w najbliższych rozgrywkach potwierdzi swój talent, to wiem, że za rok będzie go bardzo ciężko u nas zatrzymać" - mówi prezes Lecha. Pewny swego jest także w przypadku Bośniaka. "Żeby gdzieś pójść, to trzeba mieć ofertę. Tymczasem Semir tylko w wypowiedziach menedżerów i tekstach dziennikarskich przejechał całą Europę" - powiedział Kadziński. Czytaj także: "Kolejorz" leci do Niemiec