Trener poznańskiego Lecha postanowił, że kibice będą mogli obejrzeć prawie wszystkie mecze sparingowe zespołu w trakcie przygotowań do nowego sezonu. Prawie, ale jednak nie wszystkie. Chodzi o ostatni mecz przed startem rozgrywek, które mają się rozpocząć 24 lipca. Ten mecz ma zostać zamknięty nie tylko dla kibiców, ale i dla mediów. - Ostatni sparing przed ligą będzie niestety sparingiem zamkniętym - zaznacza trener Maciej Skorża. - Proszę to zrozumieć. Będzie to jeden jedyny zamknięty sparing w okresie przygotowawczym. Po nim pozostanie nam już tylko ostatni mikrocykl przed pierwszym meczem ligowym. Lech Poznań z kibicami Nie jest jeszcze znany rywal Lecha w tym ostatnim, zamkniętym meczu. <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-lech-zagra-z-mistrzem-danii-trener-punkt-kulminacyjny,nId,5231645">Jak informowaliśmy, 7 lipca Lech zagra z mistrzem Danii, FC Midtjylland</a>, a także z trzema innymi przeciwnikami w okresie między 29 czerwca do 9 lipca. Będzie to drugi okres przygotowań, związany z obozem w Opalenicy. Wcześniej Lech będzie ćwiczył przez dwa tygodnie i to dość intensywnie - zawodnicy rozpoczną przygotowania od badań zaplanowanych na 14 czerwca.Mecz z Duńczykami i trzy pozostałe sparingi przed 9 lipca będą otwarte, gdyż trener Maciej Skorża chce, aby piłkarze oswajali się z atmosferą meczów z kibicami. Tak ma już wyglądać nowy sezon, w odróżnieniu od obecnego, gdy Lech rozegra w obecności kibiców tylko trzy mecze - z Wisłą Płock i Wartą Poznań na początku sezonu oraz Górnikiem Zabrze w niedzielę, w ostatnim starciu.