Trener Lecha nie ukrywa, że kłopoty jego drużyny, która nie wygrała - licząc wszystkie rozgrywki - ośmiu kolejnych spotkań biorą się z tego, że z powodu urazów wypadli podstawowi piłkarze: Mikael Ishak, Bartosz Salamon czy Lubomir Szatka. Najprawdopodobniej cała trójka opuści też niedzielne spotkanie ze Śląskiem Wrocław. Minimalna nadzieja jest przy nazwisku Salamona, który ma w piątek wznowi treningi z zespołem. Szatka oraz Ishak trenują indywidualnie, być może do pracy z resztą drużyny wrócą w przyszłym tygodniu. Żuraw raczej nie będzie ryzykował ich występu już w kolejnym starciu z Wartą Poznań (derby odbędą się w przyszły piątek), ale obaj mają być gotowi na pucharowe starcie z Rakowem Częstochowa (wtorek, 2 marca). Lech Poznań. Kto może grać? W składzie na mecz ze Śląskiem powinien znaleźć się za to Thomas Rogne, który w tym tygodniu już normalnie trenuje. Jak długo mięśnie norweskiego kapitana drużyny będą sprawne, nie wiadomo. W tym sezonie już czterokrotnie zdarzało się, że Rogne był zmieniany po urazach - w trakcie spotkanie lub nawet, w Białymstoku, jeszcze podczas rozgrzewki. - Pracujemy z całą grupą, patrzymy, kto i ile może dać i na tej podstawie będziemy ustalać skład na mecz w niedzielę - tłumaczy Żuraw. Zastanawiające jest jednak to, skąd na początku roku jest aż tyle urazów, bo przecież nie dotyczyły one tylko wspomnianych już piłkarzy, ale jeszcze także Jana Sykory. - Analizujemy każdą taką sytuację indywidualnie. I każdy przypadek jest inny. Problemy pojawiły się pod koniec tamtej rundy, jak w przypadku Ishaka. Przyszedł do nas po takim okresie w karierze, w którym grał bardzo mało. U nas zaś ilość tych spotkań była ogromna i niestety jego organizm odmówił posłuszeństwa. W innych przypadkach nie przysłużyły się treningi na sztucznej nawierzchni, jak u Rogne czy Ishaka. Uraz Szatki był mechaniczny, trudno to jakoś głębiej analizować - mówi Żuraw. Bramkostrzelnego Szweda zastępował w ostatnich spotkaniach młody Filip Szymczak - w niedzielę będzie to już Aron Jóhannsson. Amerykanin islandzkiego pochodzenia został potwierdzony przez Lecha do gry w Ekstraklasie. Szansę debiutu dostanie w meczu ze Śląskiem - początek w niedzielę o godz. 17.30. Andrzej Grupa