Poproszony o to, aby w skali od 1 do 10 ocenił stan, w jakim w tej chwili znajduje się Lech Poznań, wystawia ocenę 6. To sąd dość surowy, zważywszy, że Lech bez porażki jest liderem Ekstraklasy, z trzema punktami przewagi nad Pogonią Szczecin. Nie we wszystkich meczach jednak poznaniakom szło gładko. Mieli kłopoty chociażby w ostatnim starciu z Pogonią Szczecin, czy nawet w wygranym 3-1 meczu z Termalicą Nieciecza. CZYTAJ TAKŻE: Lech Poznań jest pretendentem, nawet przy tej kadrzeStarcie z Pogonią było pierwszym tak poważnym egzaminem Lecha. Jak mówi trener Skorża: - Jeżeli mieliśmy ten mecz zremisować, to to był najlepszy scenariusz takiego remisu. Straciliśmy bowiem dwa punkty, ale zyskaliśmy mental. Po wyrównującym golu strzelonym portowcom w ostatniej minucie meczu lechici schodzili z boiska w przeświadczeniu, że coś wywalczyli, a nie że przegrali. Wielu piłkarzy podkreśla, że czują się teraz zupełnie inaczej niż wiosną, gdzie przegrywali seryjnie. Mecz z Rakowem Częstochowa będzie równie poważnym, a może i poważniejszym sprawdzianem stanu, w jakim jest obecny Kolejorz. To jedna z najlepszych ekip w Polsce, uczestnik europejskich pucharów i zdobywca Pucharu Polski. Raków - Lech Poznań. Gdzie oglądać? Lech Poznań zagra z Rakowem Częstochowa na jego stadionie w niedzielę o godz. 17.30. Transmisja w Canal+.