Mikael Ishak nie zagrał w meczu ze Stalą Mielec. Wrócił do gry na starcie z Wisłą Kraków i przebywał na boisku przez niecałe pół godziny. Strzelił gola, ale jednocześnie odniósł kontuzję. Z 12 bramkami w sezonie opuścił boisko i teraz walczy o powrót do zdrowia i sprawności. Lech Poznań grał już bez Mikaela ishaka Od czasu przyjścia do Lecha Poznań latem zeszłego roku szwedzki napastnik miał już taki krótki powrót na boisko - w lutym, w starciu z Zagłębiem Lubin. Potem znów musiał długo pauzować. Łącznie Mikael Ishak opuścił w tym sezonie siedem spotkań i niewykluczone, że będzie pauzował w ósmym.- Zależy mi na tym, aby zespół w ostatnim meczu sezonu przed kibicami pokazał się z jak najlepszej strony. Aby tak się stało, chciałbym mieć do dyspozycji jak najpełniejszy skład. Dlatego walczymy o Mikaela Ishaka. Jeżeli jednak okaże się, że ryzyko wystawienia go w starciu z Górnikiem Zabrze jest zbyt duże i grozi pogłębieniem urazu, wtedy się z tego wycofamy - informuje trener Maciej Skorża. Jak informowaliśmy, otrzymał on od klubu wyłączność na przekazywanie informacji w sprawach zdrowotnych zawodników.