Konferencja prasowa przed derbami Poznania była niezwykła, <a href="https://sport.interia.pl/klub-warta-poznan/news-warta-poznan-i-lech-poznan-organizuja-wspolna-konferencje-to,nId,5069747">bowiem wzięli w niej udział wspólnie obaj trenerzy</a> - Piotr Tworek (Warta) i Dariusz Żuraw (Lech). To się rzadko zdarza, bowiem szkoleniowców na takie konferencje zaprasza się raczej osobno. Tak, aby nie musieli się ze sobą na nich konfrontować. Trenerzy Warty i Lecha się skonfrontowali, a konferencja stanowiła zarówno pokaz kurtuazji, jak i prezentację wiary we własnej siły. Szczególnie było to widać po Lechu, którego trener Dariusz Żuraw był wyraźnie mocniejszy psychicznie niż przed poprzednimi meczami. Zapewne było touwarunkowane tym, że <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-lech-poznan-slask-wroclaw-1-0-kolejorz-wreszcie-wygral,nId,5063630">wygrał wreszcie mecz ligowy - pokonał 1-0 Śląsk Wrocław</a>. - Po tym meczu zespół inaczej się zachowuje, widać to na treningach - uzasadniał trener Żuraw. To przełożyło się na postawę szkoleniowca przed meczem, mógł wreszcie zaprezentować pewność siebie. - Powinienem tak jak Piotr [Tworek] wypowiedzieć się kurtuazyjnie, ale Lech Poznań to wielki klub, który niedawno zdobywał wicemistrzostwo i grał w Lidze Europy. Z całym szacunkiem dla rywala pokuszę się więc o stwierdzenie, że faworytem jest Lech - stwierdził. Trener warciarzy Piotr Tworek nie pokusił się o wskazanie faworyta, a pamiętajmy, że to Warta jest teraz wyżej w tabeli - na dziewiątej pozycji przy jedenastym miejscu Kolejorza.Dariusz Żuraw powiedział więcej - mianowicie, że on chciałby mieć tyle szczęścia, co Warta i zdobywać gole po jednej czy dwóch akcjach. - W Warcie imponuje mi skuteczność. Zazdroszczę jej tego, bo też bym chciał tak grać, by mieć jedną czy dwie sytuacje albo jeden strzal i wygrać mecz- stwierdził szkoleniowiec lechitów, ale zaznaczył że mówi to pół żartem, pół serio, bo Warta na wszystkie swoje punkty zasłużyła.Fakt, że to Zieloni są wyżej w tabeli skomentował: - Poczekajmy z ocenami do końca sezonu. Czasami zespół z dużymi aspiracjami wpada w turbulencje i my w nie po europejskich pucharach wpadliśmy. Nie zapominałbym jednak, że niedawno to my byliśmy wicemistrzem Polski i tę Ligę Europy jako jedyny polski klub od kilku lat osiągnęliśmy - dodał.Mecz derbowy Warty Poznań z Lechem Poznań - w piątek 26 lutego o godz. 20.30 w Grodzisku Wlkp. Pierwszy mecz w Poznaniu wygrał Lech 1-0.