"Korona prezentuje się bardzo solidnie. To zespół grający agresywnie, silny fizycznie. W ostatnich spotkaniach pokazali, że potrafią też strzelać bramki. Grają bardziej ofensywnie, odważniej, wysokim pressingiem - to główne zmiany, które dostrzegam w taktyce naszego rywala" - powiedział Żuraw na konferencji prasowej. Szkoleniowiec nie chciał jednak zbyt szczegółowo wdawać się w analizę przeciwnika. "Nie będę wszystkiego zdradzał, bo pewnie w Kielcach też słuchają, co my mamy do powiedzenia. Zespół wie, na co zwrócić uwagę, jakie są mocne i słabsze strony rywala" - przyznał z uśmiechem. Żuraw nie ukrywa, że celem nadrzędnym jest zdobycie kompletu punktów, a to zapewni jego drużynie miejsce w pierwszej czwórce po fazie zasadniczej sezonu. W rundzie finałowej lechici zagraliby wówczas cztery mecze u siebie. W tabeli poznaniacy zajmują czwarte miejsce z dorobkiem 46 punktów; tyle samo ma trzeci Śląsk Wrocław. Prowadzi Legia Warszawa (60 pkt) przed Piastem Gliwice (50).