Keita byłby drugim transferem wicemistrzów Polski, bo już w ubiegłym tygodniu umowę podpisał obrońca reprezentacji Polski Maciej Wilusz. W Lechu miałby zastąpić Gergo Lovrencsicsa, którym zainteresowane są kluby niemieckie, w tym Borussia Moenchengladbach. Czarnoskóry skrzydłowy, który może występować na lewej stronie, był do tej pory graczem mistrza Norwegii Stroemsgodset IF. Jego umowa z tym klubem obowiązuje do końca roku. To, że przechodzi testy medyczne już teraz może świadczyć, że "Kolejorz" nie będzie czekał do jej wygaśnięcia, a będzie chciał wykupić Keitę już teraz. Trener Mariusz Rumak wielokrotnie podkreślał, że chciałby mieć nowych zawodników już na pierwszych zajęciach - 18 czerwca. Niespełna 24-letni Keita zaliczył występ w norweskiej młodzieżówce, a przez całą seniorską karierę był związany ze Stroemsgodset. W Poznaniu gościł już w połowie marca, gdy obserwował pojedynek "Kolejorza" z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jak poinformował Lech, piłkarz przechodzi testy medyczne w klinice Rehasport i jeśli je zaliczy, podpisze trzyletnią umowę. Większość graczy Lecha odbierze dziś na poznańskim Starym Rynku srebrne medale za wicemistrzostwo Polski - nie będzie w tym gronie kadrowiczów, którzy już pojechali na zgrupowania młodzieżowej i seniorskiej reprezentacji Polski oraz Węgier. We wtorek lechici rozpoczną dwutygodniowe urlopy. Autor: Andrzej Grupa