Lech zabezpiecza się w ten sposób podobnie jak przy umowie rumuńskiego skrzydłowego Mihaia Raduta. Obaj piłkarze - Radut i Kokalović - mają do czerwca udowodnić, że są lepsi od tych graczy, których Lech miał w swojej kadrze. Wówczas zostaną w Lechu na kilka kolejnych sezonów. Niespełna 29-letni Kokalović ostatnie sezony spędził w lidze tureckiej, ostatnio grał w Karabuksporze, a wcześniej był graczem Konyasporu. - Jego mocną stroną jest spokój przy wyprowadzaniu piłki pod presją. Wykazuje się też dużą inteligencją taktyczną i zdecydowanie przy kontakcie z rywalem. Ma doświadczenie w grach z silnymi rywalami, bo w Turcji rywalizował przeciwko Fenerbahce czy Galatasaray - ocenia nowy nabytek wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski. - Słyszałem, że Lech ma świetnych kibiców, którzy tłumnie przychodzą na mecze. No i walczy o tytuł mistrzowski, a także o krajowy puchar - mówił po przylocie do Polski dość łamaną angielszczyzną chorwacki obrońca. - Nie wiem zbyt wiele o waszej piłce, ale znam Legię, Wisłę czy właśnie Lecha. Wiem, że to silna liga - dodaje zawodnik, który sam zapewnia, że może grać na kilku pozycjach. - Występuję tam, gdzie mnie potrzebuje zespół. Mogę być lewym czy prawym stoperem, grać na prawej obronie i jako szóstka w środku pomocy. Nie ma to dla mnie znaczenia. Kokalović to trzeci zawodnik, którego Lech pozyskał w ty okienku transferowym. I jeśli nie zdarzy się jakaś wybitna okazja "last minute", prawdopodobnie ostatni. Wielkich zmian w składzie Lecha można się będzie spodziewać latem, bo zielone światło na transfery dostaną wtedy m.in. Dawid Kownacki czy Tomasz Kędziora, a i więcej będzie wiadomo odnośnie przyszłości Raduta i Kokalovicia. Dziś chorwacki obrońca ma już trenować z nowymi kolegami, a wejść do drużyny będzie mu o tyle łatwiej, że trener Bjelica też jest Chorwatem. Bez problemów powinien porozumiewać się także z Darko Jevticiem czy Jasminem Buriciem. Andrzej Grupa <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-R-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/ranking" target="_blank">Ranking Ekstraklasy - kliknij!</a>