"To prawdziwy profesjonalista, twardziel, który potrafi walczyć o wyznaczone cele" - cieszy się z podpisania umowy z Kebbą Ceesayem wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski. "W ostatnich miesiącach pokazał swój upór w czasie rehabilitacji po dwóch ciężkich operacjach. Świetnie zadomowił się w Poznaniu, jest silną osobowością w szatni" - dodał. W tym roku Ceesay odbudowuje swoją formę po długim rozbracie z piłką spowodowanym urazami. Zimą przepracował pełny okres przygotowawczy, a wiosną regularnie gra w meczach III-ligowych rezerw. Otrzymał także szanse występu w I drużynie w meczach Pucharu Polski. "Trzeba wiedzieć, że nie od razu Rzym zbudowano, a rok bez gry w piłkę ma swoje konsekwencje" - przyznaje Ceesay. - "Potrzebuję czasu na powrót do formy zarówno fizycznej, jak i piłkarskiej, a wiem, że mogę grać znacznie lepiej niż przed kontuzją". Gambijczyk ze szwedzkim paszportem podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok, jeśli w ostatnim sezonie rozegra odpowiednią liczbę meczów. W Polsce jest od lata 2012 rok.