Oprócz truchtania gracz wykonuje także proste ćwiczenia bez użycia futbolówki. Przypomnimy, iż popularny " Manu" zmaga się z kontuzją mięśnia czworogłowego, której nabawił się podczas jednego z treningów przed ligowym spotkaniem z Odrą Wodzisław (1:0). Klubowi medycy po konsultacji w klinice w Berlinie, zdecydowali się leczyć uraz zawodnika bez potrzeby skomplikowanej operacji. Piłkarz spędza wiele godzin na specjalistycznych i długich masażach. - Czuję się bardzo dobrze. Nie mogę doczekać się powrotu na boisko, bo ja chcę grać i pomóc chłopakom zdobywać potrzebne nam ligowe punkty. Jak długo będę jeszcze odpoczywał od piłki? Doktor mówi, że jak wszystko dobrze pójdzie, to za miesiąc będę mógł znowu pojawić się na boisku - mówił Manuel. Łukasz Klin, Poznań CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie będzie zmiany trenera w Lechu