Skąd pochodziły pieniądze na ustawianie meczów? Wszystko wskazuje na to, że mechanizm nie różnił się zbytnio od tego, co robiono w Arce, Zagłębiu Sosnowiec czy Górniku Polkowice, gdzie często opłacano sędziów za pieniądze z meczowych premii i ze zrzutek całej drużyny. - Dobrze wiecie, jak było. Można było spróbować z tego wyjść, ale to byłoby maszerowanie pod prąd - powiedział piłkarz, który w tamtym czasie grał w Koronie, a dziś prosi o anonimowość. Sam były trener Korony Dariusz W., który w piątek został zatrzymany przez CBA i któremu postawiono zarzuty czynnej korupcji, przyznał, że jest pod wrażeniem ogromnej wiedzy prokuratorów. Jeszcze przed serią zatrzymań z ubiegłego tygodnia w ręce śledczych wpadli dwaj piłkarze związani z wątkiem Korony. - Jeden z nich to skarbnik - przyznał były zawodnik kieleckiego klubu.