W sezonie 2004/2005 finał Pucharu Polski miał formę dwumeczu. W pierwszym spotkaniu Groclin zwyciężył 2-0. W rewanżu lepsze było Zagłębie, ale wygrało tylko 1-0 i trofeum powędrowało do Grodziska Wielkopolskiego.Pierwsze spotkanie było jednak ustawione. Przekupiony został sędzia Jacek G. Dlatego kilka tygodni temu PZPN zdecydował o odebraniu pucharu Groclinowi i nie przyznaniu trofeum drugiemu finaliście.Teraz do sprawy odniosło się Zagłębie. Klub napisał w tej sprawie oświadczenie, w którym stwierdził, że uznaje decyzję związku i nie będzie się od niej odwoływał, bo interesują go tylko trofea zdobywane na boisku. Puchar Polski za 2005 rok nie ma więc zwycięzcy. MP