Piszczek miał świetny sezon w Zagłębiu. Zdobył 11 bramek i bardzo przyczynił się do zdobycia przez lubiński klub tytułu. Po sezonie Piszczek wrócił do Herthy, bo napastnik grał w Lubinie na zasadzie wypożyczenia. Po powrocie do Niemiec gracz miał w Berlinie być blisko pierwszego składu. Tak przynajmniej zapewniał menedżer gracza Bartłomiej Bolek. Tymczasem według działaczy Zagłębia Piszczek wcale nie jest pewny miejsca w podstawowym składzie Herthy i rozważa powrót do Zagłębia. "Rozmawiałem z Łukaszem i mogę wstępnie powiedzieć, że jest szansa, że do nas wróci. Pojawiło się światełko w tunelu. Może uda nam się go sprowadzić do Lubina. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w ciągu tygodnia" - stwierdził Pietryszyn. Tymczasem menedżer gracza całkowicie wyklucza jego powrót. "Łukasz na pewno zostanie w Berlinie. Rozmawiałem w tej sprawie z dyrektorem Herthy Michaelem Preatzem i nic mi nie mówił o tym, aby Piszczek miał wrócić do Lubina" - powiedział Bolek.