Jak powiedział rzecznik prasowy Zagłębia Wacław Wachnik, w kontrakcie podpisanym przez Smudę z klubem znalazł się zapis, że w wypadku wyboru na stanowisko szkoleniowca kadry odejdzie on z klubu, ale nie oznacza to, że stanie się tak natychmiast. Smuda ma poprowadzić zespół do końca rozgrywek rundy jesiennej czyli do meczu z Wisłą Kraków, który rozegrany zostanie w połowie grudnia. - Prezes klubu Jerzy Koziński rozmawiał już z prezesem PZPN Grzegorzem Latą na temat przedłużenia pobytu trenera Smudy w Lubinie do czerwca i możliwości łączenia stanowiska selekcjonera z pracą w Zagłębiu do końca sezonu. Nie wiemy jednak, kiedy te rozmowy zostaną zakończone i czy sam trener zgodzi się na takie rozwiązanie - dodał rzecznik. W czwartek zarząd PZPN wybrał Smudę na stanowisko selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Za kandydaturą Smudy opowiedziało się 15 z 16 głosujących członków zarządu. Od głosu wstrzymał się Stefan Majewski, który prowadził drużynę narodową w dwóch ostatnich meczach eliminacji mistrzostw świata, po tym jak zwolniony został Leo Beenhakker. PODYSKUTUJ O WYBORZE SMUDY NA TRENERA KADRY! Czytaj także: Wzloty i upadki Franciszka Smudy Smuda 44. selekcjonerem reprezentacji Polski Nasi internauci też chcieli Smudę - zobacz wyniki naszej ankiety