Piłkarz wciąż zmaga się z kontuzją mięśnia czworogłowego i jest to na tyle bolesny i poważny uraz, że wyklucza jego występ w tym spotkaniu. - Wczoraj próbowałem nawet pobiegać, ale się nie dało. Przechodzę rehabilitację i czekam, aż naderwany mięsień zagoi się na tyle, bym mógł wejść w trening. Mogę jednak obiecać, że na kolejne spotkanie z Jagiellonią będę już gotowy do gry. Bułgar musi grać! - śmiał się zawodnik, którego słowa cytuje oficjalna strona internetowa Zagłębia.