Po remisie przed tygodniem u siebie z Pogonią Szczecin 1-1, w niedzielę zespół Piotra Stokowca zremisował na wyjeździe z Piastem Gliwice 0-0. W tygodniu lubinianie rozegrali jeszcze spotkanie w 1/16 Pucharu Polski i niespodziewanie na wyjeździe ulegli Bytovii 0-1. - Za nami intensywne 1,5 miesiąca, gdzie nie było nawet czasu, żeby popracować, bo cały czas graliśmy niedziela - środa - niedziela. Teraz jest czas na złapanie oddechu. Co do meczu z Piastem, to można się cieszyć, że zagraliśmy na zero z tyłu i nie przegraliśmy. O naszą dyspozycję nie ma się co obawiać. Mamy teraz trochę czasu na dojście do siebie - zaznacza Dorde Czotra. Na pozycji lidera Ekstraklasy lubinianie będą co najmniej do poniedziałku, do meczu Wisła Płock - Jagiellonia Białystok. Jeśli Jaga przegra, to ekipa z Lubina będzie samodzielnym liderem, jeśli stałoby się inaczej, to na pierwszym miejscu po pięciu kolejkach będzie drużyna Michała Probierza. Kolejnym rywalem Zagłębia będzie Górnik Łęczna. To spotkanie odbędzie się w Lubinie w najbliższą niedzielę o godzinie 15.30. Michał Zichlarz, Gliwice Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy