Wobec kontuzji Marka Wasiluka, a także odejścia z klubu George’a Popkhadze Jagiellonia musiała poszukać konkurenta do gry na lewej stronie obrony dla Jonatana Strausa. Nowy sezon i gra na trzech frontach wymagać będzie ogromnego wysiłku. Po transferach ofensywnych (Sekulski oraz Grzelczak) z Jagiellonią dwuletnią umową z opcją przedłużenia o kolejny rok związał się Piotr Tomasik. Wychowanek Hutnika Kraków ostatni sezon spędził w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Szczególnie udanym okresem pod Klimczokiem dla Tomasika była wiosna. Wcześniej grę w Ekstraklasie przeplatał z grą w III-ligowych rezerwach bielszczan. Od 19. kolejki wszedł już na stałe do prowadzonej wówczas przez Leszka Ojrzyńskiego, a poźniej także przez Dariusza Kubickiego drużyny i swego miejsca nie oddał już do końca rozgrywek. Do drużyny Górali trafił po dwóch i pół roku udanej gry w Arce Gdynia. Nad morzem wiodło mu się naprawdę nieźle. Był podstawowym zawodnikiem solidnego pierwszoligowca, w barwach którego wystąpił w 73 spotkaniach, w których zdobył 8 bramek. Wcześniej grał jeszcze w Przeboju Wolbrom, Polonii Bytom i Flocie Świnoujście. W barwach bytomskiego klubu w sezonie 2008/2009 udało mu się zadebiutować w Ekstraklasie w meczu przeciwko Odrze Wodzisław. Następny sezon spędził już w kadrze pierwszego zespołu, w którym uzbierał 27 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jagiellonia poinformowała także, że z klubu odchodzi Mateusz Piątkowski.