Pierwsza bramka padła w 45. min po strzale samobójczym, podwyższył na kwadrans przed końcem gry Irlandczyk Cillian Sheridan. Trener piłkarzy Jagiellonii Ireneusz Mamrot sprawdził w spotkaniu z obecnym liderem białoruskiej ekstraklasy formę czternastu zawodników. W planie było zagranie w dwóch połowach zupełnie innymi składami, ale pokrzyżowały to problemy zdrowotne kilku piłkarzy, do tego na zgrupowaniach reprezentacji są dwaj litewscy skrzydłowi Fiodor Czernych i Arvydas Novikovas oraz Karol Świderski (reprezentacja Polski U-21). W sobotnim sparingu nie zagrał m.in. lekko kontuzjowany, Przemysław Frankowski. Do gry wrócił za to słowacki bramkarz Marian Kelemen. W drugiej połowie sparingu zastąpił go Mariusz Pawełek, który przed tygodniem zanotował świetny debiut w Jagiellonii, w zremisowanym meczu z Wisłą w Krakowie. W wypowiedzi dla klubowej strony internetowej trener Mamrot zaznaczył, że sparing z białoruskim zespołem nie był jeszcze etapem przygotowań konkretnie do piątkowego meczu z Lechem Poznań. - W ostatnich dniach wykonaliśmy dużo pracy, mając w perspektywie czekające nas najbliższe mecze ligowe. Przygotowanie stricte do potyczki z "Kolejorzem" rozpoczniemy w poniedziałek - dodał. Skład Jagiellonii: Marian Kelemen (46. Mariusz Pawełek) - Ziggy Gordon, Nemanja Mitrović, Guti (46. Ivan Runje), Guilherme - Dmytro Chomczenowśkyj, Piotr Wlazło, Taras Romanczuk (46. Rafał Grzyb), Martin Pospiszil, Piotr Tomasik - Cillian Sheridan. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>