O spodziewanej dymisji Mamrota informowaliśmy dzisiaj rano. 48-letni trener prowadził Jagiellonię od 12 czerwca 2017 roku. Pożegnanie ze szkoleniowcem to efekt słabych wyników - Jagiellonia przegrała szósty mecz w tym sezonie i znalazła się w dolnej połówce tabeli. - Wiem, jak to wyglądało z boku. Możemy mówić o różnych ustawieniach, decyzjach personalnych, ale nie ma to większego znaczenia, jeżeli cały zespół dopada paraliż - mówił Mamrot po przegranym w sobotę meczu z Zagłębiem Lubin (0-1). 36-letni Grzyb o tej pory pełnił rolę asystenta Mamrota. Na to stanowisko powołany został 14 stycznia tego roku, zastępując Dariusza Jurczaka. Wcześniej przez osiem lat był zawodnikiem Jagiellonii (2010-18). W jej barwach rozegrał 242 ligowe spotkania. Z białostoczanami sięgnął po Puchar (2010) i Superpuchar Polski (2011).