Do poniedziałku sprzedano ponad 11 tys. biletów. Jak poinformowała rzeczniczka SSA Jagiellonia Białystok Agnieszka Syczewska, na razie w dystrybucji jest ich ponad 19 tys. Jeśli się skończą, możliwa będzie również sprzedaż miejsc w tzw. strefie buforowej i sektorze przeznaczonym zwykle dla kibiców gości. Białostocki klub ma bowiem zgodę PZPN, by nie przyjmować przyjezdnych do połowy grudnia. Chodzi o naprawę zniszczeń nie na samych trybunach, ale w tzw. strefie kibiców gości, po rozegranym w połowie października meczu trzeciej ligi Jagiellonia II - Widzew Łódź. Trwa mobilizacja fanów lidera Ekstraklasy. "Weź szalik "pasiak" na mecz z Legią" - zachęcają władze klubu. Robią to między sobą też sami kibice. Chodzi o powtórzenie akcji z maja 2015 roku, gdy - w związku z obchodami 95-lecia białostockiego klubu - cały stadion był żółto-czerwony na meczu z Wisłą Kraków. "Mam nadzieję, że kibiców będzie więcej; szkoda jedynie, że przyjdą na Legię, a nie na nas" - mówił po ostatnim meczu z Piastem Gliwice (2-0) trener lidera Ekstraklasy Michał Probierz. Tamto spotkanie obejrzało z trybun blisko 8,3 tys. osób. "Zapraszam wszystkich na mecz z Legią, żeby kibice byli tym naszym dwunastym zawodnikiem z bardzo silnym przeciwnikiem" - podkreślał Probierz. Początek meczu Jagiellonia - Legia na stadionie miejskim w Białymstoku w piątek o 20.30. Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy