"Odchodzę z Górnika, ale moje serce tu zostaje. Proszę nie doszukiwać się w moim odejściu czynników finansowych, bo w przypadku Górnika ma to drugorzędne znaczenie. Trener Adam Nawałka rozmawiał ze mną na temat pozostania w Górniku, ale po przeanalizowaniu sytuacji doszedłem do wniosku, że różni nas spojrzenie na wykorzystanie moich umiejętności dla dobra zespołu. Być może jeszcze kiedyś będzie mi dane zagrać na nowym, pięknym stadionie Wielkiego Górnika w koszulce z jego herbem. Dziękuję kadrze trenerskiej, zarządowi klubu, pracownikom, kolegom z zespołu oraz - oczywiście - znakomitym kibicom Górnika!" - napisał Ireneusz Jeleń w specjalnym oświadczeniu. Jeleń ostatni sezon, który rozpoczynał w Podbeskidziu Bielsko-Biała, miał nieudany. W barwach "Górali" w rundzie jesiennej zagrał w zaledwie siedmiu meczach i ani razu nie udało mu się wpisać na listę strzelców. W przerwie zimowej odszedł z Podbeskidzia i trafił do Górnika, gdzie również nie błyszczał. Były reprezentant Polski wystąpił w sześciu spotkaniach zdobywając jednego gola.