Latem Górnik stracił już ważnego zawodnika w tyłach. Chodzi o słowackiego bramkarza Martina Chudego, który nie przedłużył wygasającej z końcem czerwca umowy. W najbliższych tygodniach z zespołu może odejść kolejny ważny gracz, a takim bez dwóch zdań jest Wiśniewski. Szansę debiutu w pierwszym zespole dał mu trzy lata temu Marcin Brosz. Teraz "Wiśnia" ma już swoją markę w Ekstraklasie, gdzie póki co rozegrał 89 meczów, w których strzelił dwa gole. Już miesiąc temu media w Rosji pisały o tym, że jest na liście życzeń dwóch klubów, Lokomotiwu Moskwa oraz FK Krasnodar. Teraz z kolei Włosi podają, że jest temat gry piłkarza Górnika w Udinese. Już rok temu spekulowano, że może trafić na Półwysep Apeniński, a w grę miały wchodzić takie kluby, jak Verona, Brescia czy Lecce. Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - <a href="https://sport.interia.pl/strefaeuro12?utm_source=program&utm_medium=program&utm_campaign=program">Oglądaj!</a> Sam piłkarz pytany ewentualny transfer odpowiada krótko: - Na tę chwilę jestem w Górniku i zobaczymy, co się wydarzy. Okienko transferowe jest długie. Na razie jestem w Zabrzu i niech tak zostanie - mówi. Z Górnikiem młody Wiśniewski ma jeszcze kontrakt ważny przez rok. Jeżeli klub z Zabrza chciałby na nim zarobić jakieś konkretne pieniądze, to tylko teraz. Portal Transfermarkt wycenia go na 1,5 mln euro. W ekipie 14-krotnego mistrza Polski póki co już rozglądają się za nowymi środkowymi obrońcami. W sobotnim wygranym 3-0 spotkaniu kontrolnym z pierwszoligową Puszczą Niepołomice, zagrał 23-letni obrońca drugoligowego Hutnika Kraków Łukasz Kędziora, który już wcześniej testowany był przez kilka ligowych klubów. Teraz będzie się starał do swojej osoby przekonać nowego szkoleniowca górniczej jedenastki Jana Urbana. Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - <a href="https://sport.interia.pl/relacje-euro-2020?utm_source=tekst&utm_medium=tekst&utm_campaign=tekst">Słuchaj na żywo!</a> Górnik wczoraj zakończył kilkudniowy obóz w Wodzisławiu Śląskim. Teraz przed zespołem treningi na swoich obiektach, a za tydzień drugie letnie zgrupowanie w Opalenicy, gdzie przed Euro trenowała kadra. Michał Zichlarz