Górnicy, wygrywając w poprzedniej kolejce z "Białą Gwiazdą", zakończyli serię jedenastu kolejnych meczów w Ekstraklasie bez wygranej. Notują też kolejną złą dla siebie serię, w tym sezonie nie potrafią wygrywać na wyjazdach. Jeżeli w poprzednim sezonie zdobywali więcej punktów w meczach na obcych stadionach, niż u siebie, to teraz, grając jako goście jeszcze nie wygrali. Na dziewięć meczów cztery zremisowali, a w pięciu kończyli spotkania jako przegrani. W Zabrzu mają nadzieję, że przełamanie nastąpi dzisiaj po południu w Bełchatowie w starciu z Rakowem (początek meczu godzina 15.00). Sytuacja kadrowa. Trenerowi Marcinowi Broszowi wypada jeden kluczowy zawodnik. To prawy obrońca Boris Sekulić, który obok bramkarza Martina Chudego i lewego obrońcy Erika Janży, zagrał dotychczas we wszystkich ligowych meczach od pierwszej do ostatniej minuty. Kto zastąpi Serba ze słowackim paszportem? Być może szanse dostanie Islandczyk Adam Orn Arnarson, który po raz ostatni na ligowych boiskach pojawił się w maju. W meczu z Koroną w Kielcach nabawił się jednak urazu i od tego czasu nie gra. Dodajmy, że tamta wygrana 3-0, która miała miejsce 18 maja, to właśnie ostatnie wyjazdowe zwycięstwo "Górników" w Ekstraklasie. Z powodu kontuzji przy ustalania składu nie mogą być brani inni obrońcy Michał Koj i Adrian Gryszkiewicz. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz