Angulo świetnie rozpoczął tegoroczne rozgrywki. Dwa jego efektowne trafienia dały jedenastce z Zabrza cenną wygraną w meczu otwarcia z Legią, którą ekipa prowadzona przez trenera Marcina Brosza wygrała 3-1. Hiszpan trafił też przed tygodniem, w pechowo przegranym przez 14-krotnego mistrza Polski spotkaniu z Jagiellonią na wyjeździe 1-2. Jak będzie dzisiaj, w starciu z liderem Ekstraklasy z Krakowa?- To będzie trudne spotkanie, ale gramy u siebie, będzie pełny stadion, więc na pewno nam to pomoże. Walczymy o zdobycie trzech punktów - podkreśla doświadczony zawodnik.Napastnika Górnika pytamy czy podtrzyma dzisiaj swoją świetną serię kolejnych trafień w lidze. - Zobaczymy. Najważniejszy jest interes zespołu, to się liczy dla mnie najbardziej. Ja ze swojej strony będę się starał pomóc jak mogę, jeśli zdobędę bramkę, to oczywiście będzie radość, ale nie mam jakiś osobistych celów. Jak mówię, najważniejsze dla mnie jest dobro drużyny - podkreśla ambitny zawodnik, który pod nieobecność dochodzącego do siebie po kontuzji Szymona Matuszka, pełni funkcję kapitana zespołu.Górnik dobrze rozpoczął nowy sezon wygrywając z mistrzem Polski i pechowo przegrywając, po dwóch karnych, z wicemistrzem kraju w Białymstoku. Do tego dochodzi wygrana w I rundzie Pucharu Polski z drugoligowym ROW 1964 Rybnik. Jakie są cele zespołu z Zabrza na ten sezon?- Wiadomo, awansowaliśmy do Ekstraklasy, więc trzeba się przyzwyczaić do grania na tym poziomie. Na pewno postaramy się być jak najwyżej się da, być w fazie play-off w czołowej ósemce, a jak będzie zobaczymy, to na razie początek rozgrywek - tłumaczy krótko.Króla strzelców pierwszoligowych rozgrywek z poprzedniego sezonu pytamy czy jest duża różnica pomiędzy grą w I lidze, a Ekstraklasie? - To dopiero początek rozgrywek, za sobą mamy dwa mecze, za wcześnie mówić na ten temat. Na pewno jednak wymagania wzrastają, ale mamy bardzo dobry zespół i będziemy walczyć - podkreśla Angulo. Michał Zichlarz