Jak skomentuje pan wasz mecz z Miedzią? Igor Angulo (napastnik Górnika Zabrze): Zapłaciliśmy za to co się stało kilka dni wcześniej, kiedy przyszło nam grać dogrywkę z Rozwojem w Pucharze Polski. Widać było, szczególnie po tym, co działo się w drugiej połowie, że zespół był zmęczony. Rywal to wykorzystał i skończyło się tak, a nie inaczej. Nic nie byliśmy w stanie zrobić. Teraz już trzeba się skupić na kolejnym ligowym spotkaniu. Miedź was czymś zaskoczyła? - Nie. Najgorsze w tym meczu co się przydarzyło, to pierwsza bramka dla przeciwnika. Ustawiła spotkanie. Potem ciężko było coś zrobić. Niedawno powiedział pan, że największym rywalem jesteście dla siebie wy sami. Tak jest? - Rzeczywiście, ale z Miedzą zapłaciliśmy za dodatkowe minuty spędzone na boisku w meczu pucharowym. W innej dyspozycji uważam, że wygralibyśmy to spotkanie. Trzeba się szykować do spotkania z Arką, to w tej chwili najważniejsze. Pan szukał swojej szansy w polu karnym i zdobył kolejnego gola. Jest chyba jakiś powód do zadowolenia? - To moje zadanie. Być tam gdzie piłka w polu karnym i poprzez zdobywane bramki pomagać drużynie. Trafiłem do siatki, ale było to za mało, żeby zdobyć jakiś punkt. Miedź grała trochę w waszym stylu z kontrataku. Zaskoczyli was tym? - Grali swój mecz i dobrze im to wychodziło. Na pewno odnieśli u nas ważną wygraną. Wspomniał pan o dogrywce z Rozwojem. Na ile te dodatkowe minuty w Pucharze Polski wpłynęły na waszą postawę? - Było to widać szczególnie w drugiej połowie w naszym wykonaniu. Po tym, jak Miedź zdobyła pierwszą bramkę, ciężko było nam potem coś zdziałać. Nie byliśmy w stanie wrócić do gry. W tym tygodniu w Zabrzu wielkie święto. Klub obchodzi 70-lecie powstania. Na mecz z Arką zjadą wielkie gwiazdy z przeszłości Górnika. To dla was piłkarzy może być jakaś ekstramotywacja przed kolejnym spotkaniem u siebie? - Tak myślę. Gramy dla naszych kibiców i wszystkich tych, którzy tak nas wspierają. Mam nadzieję, że w sobotę stadion będzie wypełniony i wszyscy będziemy mogli świętować razem naszą wygraną. Rozmawiał Michał Zichlarz <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>