Jak poinformował klub przygotowujący się do ślubu zawodnik sam wystąpił o rozwiązanie kontraktu przed czasem. Pandża przyszedł do Górnika z belgijskiego KV Mechelen po wygaśnięciu umowy z tym klubem. Obrońca rozegrał w barwach śląskiego klubu 11 spotkań ligowych, ostatnio "wypadł" ze składu. Powodem jego zatrudnienia była m.in. poważna kontuzja stopera i kapitana Adama Dancha, który do gry wrócił w kwietniu, po siedmiomiesięcznej rekonwalescencji.