Decyzję o desygnowaniu Orzeszka na dyrektora sportowego klubu musi jeszcze formalnie potwierdzić rada nadzorcza Górnika SSA. - Różne nazwiska przewijały się w prasie, ale od początku braliśmy pod uwagę dwie osoby. Rozmowy prowadziliśmy jednak tylko z Andrzejem Orzeszkiem - mówi prezes Łukasz Mazur. - Powody dla których postawiliśmy na Andrzeja to przede wszystkim zaufanie do jego pracy, osoby i kompetencji. Andrzej jest na bieżąco w sprawach klubu, a zależało nam na swego rodzaju ciągłości pracy. Kolejnym powodem jest oczywiście jego związanie z Górnikiem - tłumaczył wybór prezes. - Decyzja Tomka Wałdocha o rezygnacji była dla nas wszystkich wielkim zaskoczeniem, ale musimy ją uszanować. Od momentu przyjścia Tomka do klubu zaczęliśmy wspólnie tworzyć coś dobrego dla Górnika, choć początki nie były łatwe. Jesteśmy na etapie budowania i póki co tej budowy nie skończyliśmy. Jest jeszcze wiele rzeczy do poprawienia, ale pracujemy nad tym. Podejmuję się trudnego wyzwania, ale takiemu klubowi jak Górnik się nie odmawia - mówi Andrzej Orzeszek, który związał się z klubem umową na czas nieokreślony. Jednym z pierwszym zadań nowego dyrektora sportowego będzie dzisiejsze spotkanie z prezesem Łukaszem Mazurem oraz trenerem Adamem Nawałką, który przedstawi podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu zespołu. Tematem spotkania będzie także przydatność poszczególnych zawodników w zespole więc już wkrótce można się spodziewać pierwszych decyzji kadrowych. 43-letni Orzeszek to były piłkarz zabrzańskiego klubu. Ostatnio pracował jako trener drużyny Młodej Ekstraklasy w Górniku. Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy