Ranking Ekstraklasy - kliknij i zobacz!Ekstraklasa - sprawdź wyniki, terminarz, tabelę Po sennym początku goście wzięli się do pracy. Lewą stroną ruszył Adam Pazio, dośrodkował idealnie na głowę Piotra Ćwielonga, a ten pokonał Sergiusza Prusaka. Po golu skrzydłowy gości wykonał serię efektownych salt.Nie minęło 10 minut, a sytuacja gospodarzy stała się bardzo trudna. Kolejne zamieszanie pod bramką Prusaka wykorzystał Adam Pazio. Obrońca chorzowian wykorzystał zakłopotanie obrońców gości, którzy nie potrafili wybić piłki z własnego pola karnego. Górnik też miał okazje, ale brakowało wykończenia. Gospodarze potrafią dojść do sytuacji strzeleckiej, ale w ostatniej fazie coś szwankuje. Być może trenera Andrzej Rybarski potrzebuje dwóch napastników, by uzupełniali się w pierwszej linii.Rybarski jednak nie zaryzykował. W przerwie ściągnął z boiska Grzegorza Piesia, a w jego miejsce wprowadził Dariusza Jareckiego. Szkoleniowiec łęcznian nie zdecydował się więc na zmianę ustawienia. Dopiero po 12 minutach drugiej połowy Rybarski zauważył, że nakreślona przez niego taktyka nie działa. Szkoleniowiec wprowadził na boisko napastnika Javiera Hernandeza, czym dał jasny sygnał do ataku.Jakby kłopotów było mało, to w 60. minucie z boiska wyleciał Radosław Pruchnik. Stoper Górnika sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Patryka Lipskiego i został ukarany czerwoną kartką. Chwilę potem z dystansu uderzał Łukasz Moneta, ale trafił w słupek. Piłka odbiła się, spadła pod nogi Jarosława Niezgody, a były napastnik Wisły Puławy podwyższył na 3-0. Sytuacja Górnika stała się dramatyczna.Gospodarze jednak próbowali. M.in. Szymon Drewniak po strzale z rzutu wolnego trafił w słupek. Dobijać próbował Jarecki, ale uderzył niecelnie. W 79. minucie było już 0-4. Gola strzelił Jakub Arak, który na boisku zameldował się niespełna 30 sekund wcześniej! Arak dobił piłkę po strzale z dystansu Lipskiego. Górnik Łęczna - Ruch Chorzów 0-4 (0-2) Bramka: 0-1 Piotr Ćwielong (10. min.), 0-2 Adam Pazio (19.), 0-3 Jarosław Niezgoda (61.), 0-4 Jakub Arak (79.) Czerwona kartka: Radosław Pruchnik (60.) Żółta kartka - Ruch Chorzów: Adam Pazio, Michał Helik. Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 1 896. Górnik: Sergiusz Prusak - Aleksander Komor, Radosław Pruchnik, Gerson, Leandro (64. Maciej Szmatiuk) - Grzegorz Bonin, Szymon Drewniak, Grzegorz Piesio (46. Dariusz Jarecki), Adam Dźwigała, Nika Dzalamidze (57. Javier Hernandez) - Bartosz Śpiączka. Ruch: Libor Hrdlicka - Martin Konczkowski, Michał Helik, Marcin Kowalczyk, Adam Pazio - Piotr Ćwielong, Łukasz Surma, Maciej Urbańczyk, Patryk Lipski (85. Michał Walski), Łukasz Moneta (81. Miłosz Przybecki) - Jarosław Niezgoda (78. Jakub Arak).