Nic dziwnego, skoro po kilku tygodniach marazmu, w końcu udało im się odnieść przekonujące zwycięstwo. - Dokładnie tego nam było trzeba - powiedział obrońca "Pasów" Marek Wasiluk. - Trener chciał zaliczyć właśnie taki debiut, a my chcieliśmy się pokazać z dobrej strony i wygrać to spotkanie. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się cieszyć - powiedział Wasiluk. - Już ostatnie mecze graliśmy dobrze, ale brakowało wykończenia. Teraz wpadło do siatki, to co wpaść musiało. Nie oglądajmy już się za siebie. Patrzmy do przodu - dodał z uśmiechem defensor "Pasów" i przyznał, że niemałą zasługę we wtorkowym zwycięstwie miał nowy trener drużyny - Artur Płatek.