- Radek zagra w sobotę w spotkaniu drużyn młodzieżowych. Jeżeli potwierdzi, że jest w formie, biorę go na Legię - tłumaczy trener Rafał Ulatowski. "Pasy" w Warszawie zagrają już w poniedziałek, a będzie to zaległe spotkanie pierwszej kolejki Ekstraklasy. Od kilku dni jednym z najważniejszych tematów w drużynie była kwestia reprezentantów. Aż pięciu piłkarzy Cracovii otrzymało bowiem powołania do trzech różnych drużyn: Piotr Polczak, Marek Wasiluk i Krzysztof Janus do Polski U-23, Alexandr Suvorov do reprezentacji Mołdawii, z kolei Marian Jarabica do Słowacji U-21. - Czterech z pięciu wróciło do Krakowa. Alex zadzwonił, że skasowali mu połączenie. Czeka w Monachium, ma przylecieć około godziny 22. Mimo to znalazł się w meczowej osiemnastce - wyjaśnił Ulatowski. Suvorov, abstrahując od jego perypetii związanych z powrotem z Kiszyniowa, powinien być najmniej zmęczonym z całej piątki kadrowiczów. Na boisku przebywał bowiem przez dwadzieścia dziewięć minut. Janus i Polczak zaliczyli czterdziestopięciominutowe występy, z kolei Wasiluk i Jarabica dziewięćdziesięciominutowe. - Wszyscy są w "osiemnastce" i będą przewidziani do gry. Mam różne warianty. Ci, co grali dziewięćdziesiąt minut też mogą zagrać - przyznał szkoleniowiec Cracovii. Kadra Cracovii na mecz ze Śląskiem: bramkarze: Marcin Cabaj, Łukasz Merda; obrońcy: Krzysztof Janus, Marian Jarabica, Piotr Polczak, Paweł Sasin, Marek Wasiluk; pomocnicy: Mateusz Klich, Wojciech Łuczak, Saidi Ntibazonkiza, Dariusz Pawlusiński, Arkadiusz Radomski, Mariusz Sacha, Alexandr Suvorov, Sławomir Szeliga; napastnicy: Bartłomiej Dudzic, Marcin Krzywicki, Bartosz Ślusarski.