Opiekuna "Pasów" ucieszył gol Kamila Witkowskiego, dla którego była to pierwsza bramka w Orange Ekstraklasie. - Staraliśmy się grać ofensywnie, stwarzać sytuacje. Cieszę się bardzo, że Kamil Witkowski wykorzystał pierwszą sytuację jaką miał. Mógł jeszcze strzelić, ale dla takiego młodego zawodnika jest bardzo ważne, że taką sytuację otwierającą wynik meczu wykorzystał - podkreślił Majewski, który mimo licznych zmarnowanych okazji, zwłaszcza w pierwszej połowie, nie miał pretensji do swoich podopiecznych. - Zespół zagrał poprawnie. Uważam, że w końcówce chcieliśmy już utrzymać wynik, graliśmy piłką. Wynik 3:1 jest dla nas bardzo dobry i jeszcze raz gratuluję chłopakom, że potrafili sobie stworzyć tyle sytuacji i wygrać spotkanie - dodał Stefan Majewski. *** Gorące spięcia pod bramką! Najciekawsze sytuacje! Kontrowersje Orange Ekstraklasy! Tylko u nas! <a href="http://magazynligowy.interia.pl/">Zobacz Magazyn Ligowy</a>. Skróty meczów możesz obejrzeć na naszych stronach, możesz też ściągnąć na telefon komórkowy!