Chorych jest aż dziesięciu zawodników: Mariusz Dulęba, David Musial, Konrad Guzik, Daniel i Leszek Laszkiewiczowie, Sebastian Witowski, Patryk Wajda, Marian Csorich, Mikołaj Łopuski oraz Michał Radwański. - Większość ma typowe objawy grypy - przyznaje drugi trener "Pasów" Andrzej Pasiut. - To przede wszystkim wysoka gorączka, a także przeziębienie - dodaje. Na wczorajszym treningu obecny był za to szkoleniowiec Comarchu Cracovii, Rudolf Rohaczek, który w niedzielę źle się poczuł i trafił do szpitala. Trener "Pasów" ma się już jednak dobrze, choć w środę nie wyjechał jeszcze ze swoimi podopiecznymi na lód. Być może dziś do treningów z zespołem wrócą: Witowski i młodszy z braci Laszkiewiczów. - Wszystko uzależnione będzie od tego, jak będą się czuli - wyjaśnia trener Pasiut. - Wiele wskazuje na to, że w piątkowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec (nie było możliwości przełożenia tego spotkania - przyp.) zagramy mocno osłabieni - kończy. Ten pojedynek rozegrany zostanie w Sosnowcu o godzinie 18.