Drużyna Jacka Zielińskiego od początku prezentowała się lepiej niż słowacki przeciwnik. Cracovii nie przeszkadzał nawet bardzo słaby stan części murawy na stadionie przy ulicy Kałuży. Już w szóstej minucie, "Pasy" objęły prowadzenie. Piłkę głową do bramki Mariana Kelemena wpakował Miroslav Czovilo. Po kilku minutach pomocnik miał kolejną szansę, ale piłkę na rzut rożny odbił bramkarz gości. W 31. minucie, na indywidualną akcję zdecydował się Bartosz Kapustka. Pomocnik reprezentacji Polski uderzył zza pola karnego, a piłka przeleciała minimalnie obok bramki. Słowacy odpowiedzieli podobnym uderzeniem, ale celnym. Wybornie spisał się jednak bramkarz Cracovii Grzegorz Sandomierski. Przed rozpoczęciem drugiej połowy na murawie pojawiła się między innymi dwójka zawodników pozyskanych w zimowym okienku transferowym - Florin Bejan i Anton Karaczanakow. Tuż po przerwie "Pasy" miały kolejną szansę. Po centrze w pole karne gości, piłkę minimalnie ponad poprzeczką bramki Kelemena przeniósł Piotr Polczak. Minutę później swoją okazję miał pozyskany zimą Anton Karaczanakow. Bułgar uderzył mocno z rzutu wolnego, a piłkę na linii bramkowej zatrzymał dopiero słowacki bramkarz. W 78. minucie, futbolówkę z prawej strony boiska dośrodkował Dariusz Zjawiński, a przed szansą stanął Boubacar Dialiba. Skrzydłowy chybił jednak po uderzeniu głową. Dziesięć minut później Dialiba miał więcej szczęścia i płaskim strzałem z siedmiu metrów ustalił wynik na 2-0. Z Krakowa Kamil Kania Cracovia - Zemplin Michalovce 2-0 (1-0) Bramki - Czovilo (7.), Diabang (88.) Cracovia: Sandomierski, Wójcicki (46. Deleu), Wołąkiewicz (46. Bejan), Polczak, Jaroszyński (60. Bejan), Czovilo (55. Zjawiński), Dąbrowski (71. Adamczyk), Kapustka (60. Wdowiak), Cetnarski (60. Diabang), Jendriszek (46. Karaczanakow), Budziński.