<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-R-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj!</a> - Gratuluję Cracovii zdobycia trzech punktów. Jeszcze dobrze ten mecz się nie rozpoczął, a przegrywaliśmy 0-1. Po tej bramce szybko się otrząsnęliśmy, osiągnęliśmy przewagę, stworzyliśmy kilka sytuacji. Opanowaliśmy to, co działo się na boisku, ale po kontrze straciliśmy drugą bramkę. Nie jest łatwo grać przy wyniku 0-2 w takim meczu. Byliśmy skazani na podjęcie ryzyka i grę ultraofensywną - analizował mecz Dariusz Wdowczyk. - To nie kryzys, ale faktycznie przegrywamy trzy mecze z rzędu. Powiedzmy sobie szczerze, nie były to łatwe mecze - przypomniał przegrane z Lechią i Arką. Zapytany o to, jak wpływają na zespół informacje takie jak ta o kłopotach z prawem nowego właściciela Wisły Jakuba M. - Nie czytałem tych informacji - odparł trener. - Chcemy zajmować się czysto sportową stroną tego, co się dzieje w klubie, ale takie informacje nie pomagają nam - dodał. - To, że zmieniamy właściciela i jest to ogłoszone przed meczem z Lechią na pewno mi nie pomaga, bo być może zawodnicy myślą o tym, co się dzieje i dlaczego to następuje. Kolejna informacja nastąpiła przed derbami. To na pewno nie buduje dobrej atmosfery w drużynie, ale chcemy się od tego odciąć i zajmować sportem - powtarzał. Czy w związku z tym, że klubem nie włada już Bogusław Cupiał, który zwalniał po przegranych derbach, może być spokojny o posadę? - Każdy z nas siedzi na beczce prochu, pod którą płonie lont. Tylko nie wiadomo, jak on jest długi. Ja też nie wiem, jak długi jest mój. Tylko tyle mogę powiedzieć w tym temacie. Jeden z dziennikarzy dociekał, dlaczego trener Wisły stawia na Rafała Pietrzaka, któremu zdarzają się błędy na lewej obronie. - Widzę, że pan wszystko świetnie zdiagnozował i powinien zająć moje miejsce - żartował Wdowczyk. - Tak poważnie, nie zgodzę się z panem. Naszym większym problemem nie jest defensywa, tylko ofensywa. Więcej wymagam od Pawła Brożka i Zdenka Ondraszka. Walki, poświęcenia i strzelania bramek. Dawniej traciliśmy bramki, ale też strzelaliśmy ich więcej. Teraz mamy problem z ofensywą. Czy Wisła sprowadzi kogoś na miejsce Rafała Wolskiego, którego straciła po sezonie? - Ja jestem tylko trenerem Takie pytanie proszę zadać Markowi Citce, bo z tego co wiem, on ma teraz odpowiadać za sprawy sportowe - odparł Wdowczyk. Z Krakowa Michał Białoński