Z Cracovią pożegnali się Bartosz Rymaniak (odszedł do Korny Kielce) oraz Sreten Sretenović (tajski BEC-Tero Sasana FC). Ze środkowych obrońców zostali tylko Piotr Polczak, Hubert Wołąkiewicz i Florin Bejan. W awaryjnej sytuacji trener Zieliński mógłby spróbować też na tej pozycji Miroslava Covilo. To niezbyt komfortowa sytuacja, bo przy kartkach czy kontuzjach szkoleniowiec może mieć problem. Czy w tej sytuacji Cracovia pozyska jeszcze stopera? - Jak idą poszukiwania? Poszukiwacze zaginionej Arki... - mówi trener Zieliński. - Jakieś tam poszukiwania trwają, ale nie będę nic mówił, bo do zamknięcie okna transferowego zostały cztery dni, więc zobaczymy co się wydarzy. Jest jeszcze możliwość, że ktoś do nas trafi, ale to końcowy okres transferów, więc spokojnie podchodzimy do wielu rzeczy - dodaje Zieliński. Ostatnim pozyskanym przez Cracovię zawodnikiem jest Tomasz Vestenicky. Słowacki napastnik został wypożyczony z Romy na pół roku, ale jeszcze nie zadebiutował. Szansę może dostać w piątkowym meczu z Zagłębiem Lubin. - Zdecyduję o tym po ostatnim treningu. Widać, że umie grać w piłkę, ale musi czekać na szansę. Problem jest taki, że nawet nie bardzo mamy kiedy zrobić sparing, by go zobaczyć w akcji - zaznacza trener Zieliński. Cracovia podejmie Zagłębie w piątek o godz. 20.30. Gospodarze są na trzecim miejscu w tabeli, goście zajmują ósme.