<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/cracovia-ruch-chorzow,2379">Zobacz relację na żywo z tego meczu</a> - Jest pod troskliwą opieką sztabu medycznego. Zobaczymy, czy jest to na tyle groźny uraz, który wyeliminuje go z meczu. Dowiemy się o tym jutro - przyznał trene. Radomski jest ważnym ogniwem w składzie szkoleniowca "Pasów", wystąpił we wszystkich meczach tego sezonu w pełnym wymiarze czasowym (taką statystyką może pochwalić się jeszcze tylko Marian Jarabica). - To będzie duża komplikacja, jeżeli Arek nie zagra. Inaczej zespół będzie wyglądał z nim, inaczej bez niego - uważa Ulatowski. Trener "Pasów" szuka więc alternatyw na niedzielny mecz z Ruchem, być może zagra tylko z jednym defensywnym pomocnikiem i dwoma ofensywnymi. Być może również ustawi obok Sławomira Szeligi Wojciecha Łuczaka, który dotychczas grał głównie w Młodej Ekstraklasie. - Robi postępy, ale czy to już jest poziom Ekstraklasy? Jeżeli tak bym myślał, pewnie nie wahałbym się w wystawieniem go. Biorę jednak taką alternatywę, że może wyjść w podstawowym składzie - tłumaczy Ulatowski. Do drużyny dołączyli już wszyscy piłkarze przebywający w ostatnich dniach na zgrupowaniach swych reprezentacji. Najpóźniej do kraju powrócił Łukasz Mierzejewski, któremu dziś sztab szkoleniowy zaaplikował jedynie trucht regeneracyjny. - Jest dylemat z Łukaszem i tym, w jakiej będzie dyspozycji. Dziś sam przyznał, że nie czuje się najlepiej - mówi o zmęczeniu reprezentanta Polski trener klubu z ulicy Kałuży. Spotkanie Cracovia - Ruch Chorzów zostanie rozegrane w niedzielę o godzinie 15. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-2010-2011,cid,3">Zobacz terminarz i tabelę polskiej Ekstrasklasy</a>