<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/arka-gdynia-jagiellonia-bialystok,1656">KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ ZAPIS RELACJI NA ŻYWO!</a> Po nerwowym i chaotycznym początku, odważniej zaatakowali gospodarze. W 8. minucie Skerla wywrócił się nieatakowany przez nikogo i Wachowicz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Jagiellonii, ale nie wyłożył piłki wybiegającemu na czystą pozycję Sakaliewowi, a sam strzelił obok bramki. Cztery minuty później Bartosz Ława zamiast strzelać, chciał wbiec z piłką do siatki i obrońcy zdążyli wybić mu futbolówkę. W 28. minuta kapitan Arki zmarnował setkę, wywracając się w polu karnym przy próbie strzału. Piłka uderzyła jeszcze w rękę Cionka i gospodarze domagali się karnego. Sędzia nie dał się nabrać, bo widział, że obrońca "Jagi" był tyłem do piłki i ta uderzyła go przypadkowo. Kolejną dobrą okazję gospodarze zmarnowali w 35. minucie. Alexis Patricio Norambuena faulem zatrzymał szarżującego Sakaliewa tuż przed własnym polem karnym. Na strzał zdecydował się Lubenow, ale uderzył jakby od niechcenia i piłka odbiła się od muru. Podobny efekt przyniosły dwie dobitki (Lubenow i Wachowicz). Jagiellonia rzadko atakowała. Najgroźniej pod bramką Bledzewskiego było w 41. minucie, gdy serią zwodów i sprytnym strzałem popisał się Grosicki, jednak bramkarz "Jagi" odbił piłkę. Tuż przed końcem pierwszej połowy Jarecki sfaulował Sakalijewa. Sędzia pokazał mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i skrzydłowy Jagiellonii po chwili opuszczał murawę ze łzami w oczach. Po przerwie rosła przewaga gospodarzy. Jagiellonia broniła bezbramkowego remisu, a Arka napierała, lecz bez pomysłu na wypracowanie naprawdę groźnej akcji. Sandomierski (to już szósty mecz, w którym nie dał się pokonać!) bronił pewnie, choć trzeba przyznać, że rywale nie wystawiali go na szczególną próbę. Arka grając z przewagą jednego zawodnika miała mniej okazji bramkowych, niż w pierwszej połowie, gdy "Jaga" była w komplecie. Co więcej, w końcówce Frankowski i spółka mieli okazje do strzelenia zwycięskiej bramki. W 86. minucie "Franek" przymierzył z wolnego i trafił w słupek. Po chwili dwóch świetnych okazji nie wykorzystał Grosicki i mecz zakończył się remisem. ARKA GDYNIA - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 0:0 Sędziował: Mariusz Trofimiec. Żółta kartka - Arka Gdynia: Marcin Wachowicz, Lubomir Lubenow. Jagiellonia Białystok: Dariusz Jarecki, Alexis Norambuena. Czerwona kartka: Dariusz Jarecki (44. minuta za drugą żółtą). Widzów 5000. ARKA: Andrzej Bledzewski - Łukasz Kowalski, Maciej Szmatiuk, Michał Płotka, Mateusz Siebert - Tadas Labukas (72. Przemysław Trytko), Adrian Mrowiec, Bartosz Ława, Lubomir Lubenow - Stojko Sakalijew (59. Filip Burkhardt), Marcin Wachowicz (83. Tomasz Sokołowski). JAGIELLONIA: Grzegorz Sandomierski - Igor Lewczuk, Thiago Rangel Cionek, Andrius Skerla, Alexis Patricio Norambuena Ruz - Marco Reich (90. + 4 Krzysztof Król), Bruno Coutinho Martins, Hermes Neves Soares, Dariusz Jarecki - Kamil Grosicki (90. + 2 Neil Hlavaty), Tomasz Frankowski (88. Remigiusz Jezierski). W innych meczach 11. kolejki: <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/ruch-wygral-w-bytomiu-i-dogonil-wisle,1386826">Polonia Bytom - Ruch Chorzów 0:1</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/news/piec-goli-legii-korona-konczyla-w-dziewiatke,1386845,812">Legia Warszawa - Korona Kielce 5:2</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/wisla-krakow-piast-gliwice-21,1387108,812">Wisła Kraków - Piast Gliwice 2:1</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/pge-gks-belchatow-polonia-warszawa-30,1386843,812">PGE GKS Bełchatów - Polonia Warszawa 3:0</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/slask-wroclaw-zaglebie-lubin-20,1386863,812">Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 2:0</a>