Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Zespół Shonanu Bellmare wygrał aż pięć razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko dwa. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Shonanu Bellmare wyszła w zmienionym składzie, za Naokiego Yamadę wszedł Hiroshi Ibusuki. W 56. minucie sędzia pokazał kartkę Hiroshiemu Ibusukiemu, zawodnikowi gości. Trener Shonanu Bellmare wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Hirota Nakagawę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Temma Matsuda. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić dającego prowadzenie gola. W 80. minucie kartkę dostał Paulinho z Yamaga FC. W 83. minucie za Ryoga Yamasakiego wszedł Ryunosuke Noda. Dopiero pod koniec meczu Ryunosuke Noda wywołał eksplozję radości wśród kibiców Shonanu Bellmare, zdobywając bramkę w 85. minucie meczu. Asystę przy golu zanotował Daiki Kaneko. Chwilę później trener Yamaga FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 89. minucie na plac gry wszedł Toyofumi Sakano, a murawę opuścił Paulinho. Toyofumi Sakano nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając jedną bramkę. Był to jego drugi gol w tegorocznych rozgrywkach. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Toyofumi Sakano. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zanotował Masaki Iida. W doliczonej drugiej minucie pojedynku sędzia przyznał kartkę Masakiemu Iidzie z drużyny gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Dominacja na boisku nie przełożyła się na pomyślny rezultat dla zespołu Yamaga FC, mimo że oddała ona aż 11 celnych strzałów. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.