Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 starć jedenastka Consadole Sapporo wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż siedem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Jedyną bramkę meczu dla Consadole Sapporo zdobył Yoshiaki Komai w 41. minucie. Asystę przy bramce zanotował Akito Fukumori. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Kim Min-Tae z drużyny gospodarzy. Była to 45. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Consadole Sapporo. W 57. minucie Takuro Kaneko został zmieniony przez Andersona Lopesa. Chwilę później trener Kashimy postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Yuta Matsumura, a murawę opuścił Juan Alano. A trener Consadole Sapporo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Douglasa Oliveirę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy. Murawę musiał opuścić Tomoki Takamine. W 77. minucie Daiki Sugioka został zmieniony przez Ryujego Izumiego, co miało wzmocnić zespół Kashimy. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daikiego Sugę na Kosuke Shiraiego. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy Kashimy żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Kashimy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą środę zespół Kashimy rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Vissel Kobe. Natomiast w sobotę Yokohama FC zagra z zespołem Consadole Sapporo na jego terenie.